Czy istnieją podobieństwa pomiędzy stanami psychodelicznymi a snem? Na to pytanie stara się odpowiedzieć artykuł w którym dokonano przeglądu literatury naukowej dotyczącej psychodelików i śnienia oraz dokonano systematycznego porównania tych dwóch stanów świadomości.
Biorąc pod uwagę, że zarówno sen z szybkimi ruchami gałek ocznych (REM), jak i psychodeliki wywierają głęboki wpływ na percepcję, wyobrażenia umysłowe, aktywację emocji, wygaszanie pamięci strachu oraz poczucie siebie i ciała, a także biorąc pod uwagę, że zarówno sny, jak i psychodeliki mają wspólne cechy fenomenologiczne i neurofizjologiczne, wysunięto hipotezę, że sny można rozumieć jako prototypowe doświadczenia halucynacyjne, a stany psychodeliczne jako “eksperymentalne sny”.
Porównanie snów ze stanami psychodelicznymi pokazuje, że oba stany świadomości mają pewne podobieństwa. Po pierwsze, charakteryzują się one żywymi doświadczeniami wyobrażeniowymi, które w przeważającej mierze dotyczą sfery wizualnej. Chociaż podstawowe mechanizmy neurobiologiczne są jeszcze niejasne, istnieją dowody na to, że doświadczenia wizualne w tych stanach mają pewne cechy percepcji oddolnej i odgórnego wyobrażenia umysłowego. Po drugie, oba stany aktywują wspomnienia emocjonalne, głównie w kierunku podwyższonego nastroju, i często w połączeniu z przywoływaniem pamięci strachu. Wyobrażeniowa ekspozycja na uwarunkowaną strachem pamięć może pełnić kluczową funkcję w obu stanach. Po trzecie, poznanie w snach i stanach psychodelicznych może zarówno zmniejszać rozumowanie logiczne, jak i zwiększać asocjacyjne, podobnie jak w przypadku myślenia twórczego. Może to być związane z dezaktywacją w regionach kontroli przedczołowej, takich jak DLPFC. I po czwarte, zmiany w poczuciu “ja” występują w obu stanach, prowadząc do depersonalizacji, utraty granic “ja” i ciała oraz niedualnej świadomości.
Istnieją również pewne różnice pomiędzy tymi dwoma stanami. Po pierwsze, elementarne percepcje, takie jak formy geometryczne i abstrakcyjne ruchy – które często występują w stanach psychodelicznych – rzadko pojawiają się w normalnych snach REM, ale występują w świadomych snach. Potwierdzają to ostatnie dowody wskazujące, że psychodeliki silnie aktywują pierwotne regiony wzrokowe, co koreluje z wyobrażeniami psychodelicznymi. Po drugie, chociaż oba stany wzmacniają wyobrażenia umysłowe, istnieją przynajmniej stopniowe różnice między stanami psychodelicznymi, w których bodźce zewnętrzne z ciała i świata zewnętrznego nadal wpływają na świadome doświadczenie (zwłaszcza w warunkach otwartych oczu), a snami, w których świadomość jest odłączona od otoczenia, generując wewnętrzne symulacje świata i ciała. I po trzecie, typowe sny REM są “jednotorowe” i pozbawione metapoznania, podczas gdy jasne sny i stany psychodeliczne charakteryzują się “czystą świadomością”, co oznacza bardzo zniuansowaną, emocjonalną i intelektualną jasność umysłu, a także pamięć i refleksję nad bieżącymi i przeszłymi okolicznościami i relacjami.
Podsumowując, mimo że zarówno sny, jak i stany psychodeliczne mają wspólne podstawy fenomenologiczne i neurobiologiczne, istnieją między nimi również pewne różnice, które wynikają głównie z większych wpływów percepcyjnych ze środowiska zewnętrznego, jasności świadomości i zdolności metapoznawczych w stanach psychodelicznych w porównaniu z REM. Sny świadome wykazują natomiast porównywalny stopień jasności percepcyjnej i zdolności metapoznawczych. Dlatego też zarówno stany psychodeliczne, jak i marzenia senne mogą być konceptualizowane jako hybrydowe stany świadomości, dzielące cechy zarówno świadomości śniącej, jak i świadomości na jawie.
Zródło: doi: 10.2174/1573413713666170619092629
Brak komentarzy